Upał…

Przyszło lato. Jest lato, powinno być gorąco. Ale żeby od razu 33 stopnie? Tak ma być już jutro. Akurat piszę książkę o Australii, więc upał mi nie przeszkadza. Czereśnie smakują jak czereśnie i to najważniejsze. A muzyka? Gra… Nadal w Trójce po polsku, top 10 naszej listy ciągle krajowy. Dziś premiera światowa nowego singla grupy a-ha, może to coś zmieni na naszej liscie? Już za tydzień… Simply Red reaktywowane, a-ha wraca. Nigdy nie mów nigdy. I w takich chwilach żałuje, że ABBA nigdy nie dała się namówić na powrót. Wakacje… Jak dobrze, że miasto trochę opustoszało. Lubię Lato w mieście. Upał czasem doskwiera, ale coś za coś. Kilka dni temu dostałem winylową płytę „Smak i zapach pomarańczy”. To zestaw nagrań radiowych i piosenek nie wydanych wcześniej, z lat 1969 - 1972. Takich piosenek jak „Widziałem” albo „Wierzę w człowieka” nie słyszałem ze 40 lat. Piekne archiwa… Proszę szukać pod hasłem Kameleon Records. Mają jeszcze Skaldów, ABC, Test. Jak dobrze, że są ludzie, którym chce się „ocalać od zapomnienia”. Taśmy radiowe rozpadną się za jakis czas. Byłoby żal… Pozdrowienia z Warszawy!

(3 lipca 2015)

Marek Niedźwiecki