.jpg)
Inwestycje w Chicago
Wietrzne Miasto realizuje ciekawe projekty wyjścia z zadłużenia. Opracowany po konsultacjach także z mieszkańcami budżet stawia na inwestycje gwarantujące rozwój bez podnoszenia podatków. Ani podatek od sprzedaży ani od dochodów nie zostanie podwyższony. Ma powstać promenada w downtown. Udziały w tym przedsięwzięciu uzyskały biznesy, wśród których trudno znaleźć przedstawicieli naszej społeczności. Nie wiedzieli, nie chcieli czy przepadli w szrankach z konkurencją? Nie znamy opini naszych organizacji biznesowych ani poszczególnych biznesmenów. Może koszt udziału okazał się zbyt wysoki a intencje oferentów rozminęły się z oczekiwaniami. Chińczycy twierdzą, że kto żąda dużo, zawsze coś otrzyma, ale kto żąda mało najcześciej niczego nie dostaje. Projektem rozwoju Wietrznego Miasta rządzi strategia: człowiek najlepiej dba o własny majątek, o własne sprawy. Stąd wniosek: im większa inwestycja, tym korzystniej powierzyć ją właścicielom. Zakres inwestycji to także ryzyko w więc materiał na inne opracowanie.
W ubiegłym roku na jeziorze Michigan omawiano powstanie "wyspy szczęścia", a zatem budowę pubów, restauracji, alejek spacerowych, hoteli wyposażonych w sauny, baseny, ponadto budowę zoo, miejsca gier hazardowych i uciech pospolitych, w różnych cenach. Zadłużenie miasta wymaga inwestycji przyspieszonego profitowania. Biznesmani o polskim rodowodzie wybierają relatywnie mniej opłacalne inwestycje, za to z niewielkim ryzykiem. Prócz usług, stawiamy na edukację młodych, najlepiej leaderów aby w przyszłości nie narzekać na brak udziału w funduszach ułatwiających rozwój z rozmachem szerszym niz marzenie o własności yardy, yachtu lub yamahy. Inwestycja w edukację jest procesem długofalowym, kosztownym i zaczyna się w rodzinie. Rodacy w Chicago średnio inwestują w lobbing a rozwoj preferują poprzez edukację. Zwiększona ilość wiedzy, nie tylko zawodowej przyda się w życiu każdemu leaderowi. Nagroda literackiego Nobla w tym roku podkreśla uznanie dla chińskich mądrości. Jedna z nich głosi: nie obawiaj się własnego dziecka, jeśli chce więcej od siebie; gorzej, jeśli mimo upływu lat wciąż na ciebie liczy!
Barbara Marta Żmudka
Archiwum
- » Wspomnienie pożegnania św. Jana Pawła II
- » Wola ludzi radość budzi
- » Elektryka prąd nie tyka
- » Egzamin na obywatelstwo amerykańskie
- » Impas w odnowie parafii Św. Konstancji
- » Czy pandemia uczy nas dyscypliny?
- » Meandry językowe
- » Bawół z Walentynką
- » Dyskretny urok elektroniki
- » Letnia Zadyma w Środku Zimy
- » Dlaczego nie chcemy się szczepić?
- » Szczep się Pan!
- » Marsz dla Życia
- » Same zalety maseczki nie z tej planety
- » Centy na świąteczny, szczytny cel?
- » Co osłabia wiarę w Św.Mikołaja?
- » Podatki pod lupą
- » Przylepki do nalepki
- » Wrzawa w środowisku polonijnym po wyborach...
- » Rezerwy w handlu
- » Ostatnie pożegnanie
- » Czy coś nam szkodzi w wyborze?
- » Oszczędności w czasach zarazy
- » Maseczka bez orzełka
- » Tożsamość pod lupą
- » Na osłodę życia
- » Sprawiedliwość Naprawcza. Sąd Ocalenia Polonii
- » Zdobywamy Himalaje Wiedzy
- » Czego Jaś się nie nauczył...
- » Weekendy z artystami
- » Obrót bonusem szczęścia
- » Kowboj w Wietrznym Mieście. Spis ludności trwa!
- » Doświadczenia z zamaskowania
- » Nauka w natarciu
- » Szerokiej drogi!
- » Ogródkowa integracja
- » Jak pomagamy sobie w czasie zarazy?
- » American Dream
- » Łut szeptanego szczęścia
- » Po co nam paszport?
- » Mieć aby żyć...
- » Bonus z dreszczykiem w promocji
- » Nowy podatek kowidowy
- » Pasjonaci są wśród nas
- » Drapieżcy w natarciu
- » Alma Mater i jej dzieci
- » W tym roku paradowaliśmy... wirtualnie
- » Jak w tym roku świętować Dzień Konstytucji 3 Maja?
- » Nie gaś ducha!
- » Ile kosztuje język polski?