.jpg)
Swiety dolar
Z rosnacym niepokojem przyjmuja wyznawcy chrzescijanstwa rozne akty balwochwalstwa. Uwielbienie dolara, mimo wytrzesienia jego gieldowej wartosci konkuruje nie od dzis z pierwszenstwem bostwa. Wybor nadrzednosci czy profanacja? Zbliza sie koniec sezonu piknikowego w Chicago. Nieuchronnie rodacy zamienia swieze powietrze okolicznych parkow na wywietrzniki sal restauracyjnych. Pomieszczenia te, chocby najbardziej komfortowe, grupuja jednak mniejsza ilosc osob stad i kasa mniejsza. Moze dlatego jeszcze przed zakonczeniem sezonu na jednym z ostatnich piknikow Schiller Woods, polonijny organizator postanowil zgromadzic wiecej rodakow niz zwykle, szokujac publike symbolem symboli swietosci bo az relikwia Ojca Swietego, blogoslawionego Jana Pawla II. W jaki sposob organizator uzyskal dostep do relikwii, kto pozwolil na wyniesienie swietosci poza miejsce przechowywania w jednej z chicagowskich swiatyn, czemu sluzy bezprzykladna chec pozyskania ludzi a wlasciwie ich pieniedzy, za pomoca aktu profanacji, gdzie powszechnie wyznawane, szanowane w srodowisku rodakow wartosci?
Przezycia w postaci kontaktu wzrokowego z relikwia na piknikowym placu maja zapewne znaczenie. Czy ten sposob zdobycia duzej frekwencji nie kloci sie z boskimi przykazaniami dekalogu? Chocby z pierwszym: „nie bedziesz mial Bogow cudzych przede mna...” Tymczasem „bogiem” zdobywanym za pomoca wystawienia relikwi stal sie dolar. Na pikniku, procz jadla i rozrywek, serwowano zimne beczkowe piwo, inne mniej lub bardziej wyskokowe napoje, kazdy mogl kupic to, co lubi, zabawa na calego. Jednak wczesnym popoludniem w niedziele, obfity deszcz z samego nieba powyganial zebranych, jak kupcow ze swiatyni w Jerozolimie. Po raz kolejny co wazne, wielkie i wlasciwe pokazal ten, dzieki ktoremu powstaja relikwie, pikniki, piwo, a takze wiekszosc walut, nawet oslawiony dolar... nie mowiac o jego niewolnikach.
Barbara Marta Żmudka
Archiwum
- » Przed i po wyborach
- » Przed Dniem Ziemi
- » Zielono nam
- » Bądź wolontariuszem
- » Szczęście w małżeństwie
- » Bal nad Bale!
- » Nauka języka polskiego za granicą
- » O zobowiązaniach z miłości
- » Lawina podwyżek w Wietrznym Mieście
- » Rok Ognistego Koguta
- » Przebierańcy
- » Kolęda w Wietrznym Mieście
- » Trzej Królowie w Wietrznym Mieście
- » Obyśmy tylko zdrowi byli
- » Święta pełne pogody
- » Mniej znane uroki życia bez przekleństw
- » Partnerów ci u nas dostatek
- » Język polski w urzędzie Franklin Park
- » Napaść na Pomnik Katyński w Niles
- » Indycze inspiracje
- » Listopadowe rocznice
- » Przedmiejskie nadzieje
- » Prawda eteru
- » Koszty oszustwa
- » Radość z seksu - cz.2.
- » Radość z seksu - cz.1.
- » Lepsza szkoła
- » Chicagowska premiera filmu "Smoleńsk"
- » Sędziemu wolno więcej
- » Duchowość w pułapce
- » Życie na werandzie
- » Kondycja naszych bohaterów
- » W szponach nałogu
- » Dwa cenne gramy
- » Nałogowcy nie ustają...
- » Skarpety w sandałach?
- » Pokemon blisko Muzeum
- » Ochrona a bezpieczeństwo
- » Zapalić Polonię do działania
- » Tadeusz Kościuszko, odbrązowiony
- » Buldożerem w kościół
- » Język w natarciu
- » Piknik dla wolności
- » Hej, idem w las... Wakacje tu i tam
- » Koryfeusze medialni Polonii?
- » Wyróżnienia za zasługi
- » Fortuna dla bogaczy
- » Amerykański Dzień Matki
- » Polski paszport
- » Miedzynarodowy Dzień Ziemi