.jpg)
Schyłek imperium medialnego? Część 1.
W końcu lat 80. ubiegłego wieku nastąpił rozkwit przemysłu medialnego dla mieszkańców społeczności polonijnej w Wietrznym Mieście. Produkcje medialne, szczególnie programy radiowe mogli odbierać mieszkańcy Stanów sąsiadujących z Illinois, a więc rezydenci: Indiana, Wisconsin i częściowo Michigan. Warto zaznaczyć, że odbiorcy nie płacili za to ani centa i stan ten utrzymuje się do dzisiaj w Wietrznym Mieście. Jeśli ktoś pragnie poszerzyć ilość mediów, także wizualnych o produkcje z kraju urodzenia, zawsze może realizować to za opłatą. Ostatnio z dobrze zorientowanych źródeł nadeszła informacja, że oto jeden z potentatów medialnych Polonii umieścił na markecie swoje biznesy, przeznaczając je do sprzedaży. Oznacza to, że w przypadku uzyskania ceny ofertowej, odstąpi swoje imperium nabywcy, który spełni wymagania. Warunki handlowe obowiązujące w transakcjach, szczególnie tak specyficznej materii jak medialna nie ujawniają więcej niż pragnie strona incjująca. Czym jest wycofanie ofert potentata medialnego Polonii i zaprzestanie świadczenia usług na jej rzecz? Czy nabywca zmodyfikuje swój medialny nabytek i zaniecha preferencji w języku polskim a może udostępni Polonii ofertę ale na nowych warunkach, np: za opłatą miesięczną, roczną? Czy polonijne biznesy znajdą możliwość promocji u tego lub innych nadawców, na jakich warunkach? Czy skróci się czas emisji programów, do których przywykli odbiorcy, z którymi identyfikują swoje oczekiwania? Pytań jest więcej. Od jakiegoś czasu słychać było o planach potentata medialnego ale wiele wskazywało na projekty rozwojowe. Nie było powodu przypuszczać, że rozwój ten odsłoni inną stronę. Czy odbyły się poszukiwania nabywcy wśród Polonii, a może polonijni biznesmani nie są zainteresowani biznesem medialnym? Jeśli to prawda, że potentat medialny Polonii pozbędzie się swoich biznesów, to wielu Amerykanów polskiego pochodzenia łatwo znajdzie na podziałce urządzeń elektronicznych oraz odbiorników radiowych fale 92.7 fm, doskonałej jakości, gwarantujące zaspokojenie tęsknot za polskością. Natura tego świata nie znosi próżni. Po zimie mamy wiosnę a po nocy dzień. I choć nie ma ludzi niezastąpionych, to nie jest pewne czy zasada ta znajduje potwierdzenie w sferze biznesów, szczególnie na tej ziemi, gdzie wśród wszystkich świętych pierwsze miejsce zajmuje od wieków... Święty Dolar. (cdn.)
_ff0d27.jpg)
Barbara Marta Żmudka
Archiwum
- » Meandry językowe
- » Bawół z Walentynką
- » Dyskretny urok elektroniki
- » Letnia Zadyma w Środku Zimy
- » Dlaczego nie chcemy się szczepić?
- » Szczep się Pan!
- » Marsz dla Życia
- » Same zalety maseczki nie z tej planety
- » Centy na świąteczny, szczytny cel?
- » Co osłabia wiarę w Św.Mikołaja?
- » Podatki pod lupą
- » Przylepki do nalepki
- » Wrzawa w środowisku polonijnym po wyborach...
- » Rezerwy w handlu
- » Ostatnie pożegnanie
- » Czy coś nam szkodzi w wyborze?
- » Oszczędności w czasach zarazy
- » Maseczka bez orzełka
- » Tożsamość pod lupą
- » Na osłodę życia
- » Sprawiedliwość Naprawcza. Sąd Ocalenia Polonii
- » Zdobywamy Himalaje Wiedzy
- » Czego Jaś się nie nauczył...
- » Weekendy z artystami
- » Obrót bonusem szczęścia
- » Kowboj w Wietrznym Mieście. Spis ludności trwa!
- » Doświadczenia z zamaskowania
- » Nauka w natarciu
- » Szerokiej drogi!
- » Ogródkowa integracja
- » Jak pomagamy sobie w czasie zarazy?
- » American Dream
- » Łut szeptanego szczęścia
- » Po co nam paszport?
- » Mieć aby żyć...
- » Bonus z dreszczykiem w promocji
- » Nowy podatek kowidowy
- » Pasjonaci są wśród nas
- » Drapieżcy w natarciu
- » Alma Mater i jej dzieci
- » W tym roku paradowaliśmy... wirtualnie
- » Jak w tym roku świętować Dzień Konstytucji 3 Maja?
- » Nie gaś ducha!
- » Ile kosztuje język polski?
- » W pieszczocie piany...
- » Daj się policzyć!
- » Życie w czasach zarazy
- » Ułatwienia językowe w roku wyborczym
- » Kobieta też Człowiek
- » Obywatelstwo amerykańskie po 230 latach!