.jpg)
Kontra
W Chicago uksztaltowala sie pewna tradycja, dzieki ktorej nastepne pokolenia beda mogly zachowac pamiec o istnieniu emigrantow z dalekiego kraju. W roku 2010 mija 92 lata od odzyskania niepodleglosci przez Rzeczypospolita Polska. Celebruja te rocznice wraz z nami obywatele amerykanscy, szczegolnie ci, ktorzy wspierali starania o umieszczenie napisu "Lech Kaczynski Way", jako nowej nazwy odcinka ulicy w Chicago, przy ktorej wciaz zyja, dzialaja wielopokoleniowe rodziny o polskich korzeniach. W jednej z chicagowskich dzielnic, na Jackowie, gdzie coraz mniej rodakow, w poblizu bazyliki Sw. Wojciecha znajduje sie szlak im. Jana Pawla II. Honorowany aktualnie przez Latynosow. Kto zajmie ich miejsce? Nie wiemy. Taka jest specyfika ofensywy emigranckiej w Wietrznym Miescie. Od dawna jezdzimy arteria chicagowska, Pulaski Road. W Chicago mamy tez Aleje Solidarnosci, o pomniku T. Kosciuszki. Sa tez kolejne polskie akcenty np: drapacz im. Kluczynskiego w downtown ale o tym innym razem. Wielkie rzeczy rodza sie w trudzie. Moze dlatego akt uczczenia sw. pamieci prezydenta RP, Lecha Kaczynskiego z niejakim trudem przychodzi zainstalowac w Chicago. Kto by przypuszczal, ze grupy osob uchodzace za patriotyczne beda protestowac, nawolywac do bojkotu zamiast podziekowac amerykanskim przyjaciolom. Niektorzy klada nacisk na stos kontrowersji w ocenie zaslug osoby honorowanej. Nie zajmuja ich zasady odznaczen w Polsce. Malo kogo obchodzi I miejsce Awdiejewej w konkursie chopinowskim. O tym, zeby chociaz podziekowac polonijnym organizatorom za bezplatne koncerty muzyki F. Chopina w Chicago, nawet myslec nie warto. Oprocz piknikow, grillowania, browarow czy polka party i taste of..(Chicago czy Polonia) istnieje jeszcze cala niezagospodarowana plaszczyzna, taka "terra incognita". Mozna, tak mysle, przy odrobinie dobrej woli, szacunku innego czlowieka czy najogolniej biorac tolerancji, zastanowic sie nad innymi zagadnieniami aby przygotowawczo wyprzedzic wazne decyzje. Sa w Wietrznym Miescie nienazwane jeszcze skwery, pola golfowe, korty tenisowe, sa baseny bezimienne, a ile skrzyzowan, ile krzewow, zaulkow! Zreszta zawsze mozna usypac kopiec lub dwa i wzorem krolewskiego grodu otoczyc wiezowce, jak kiedys zamek wawelski. Okazji do konkursow w nadaniu imienia nie powinno brakowac. Pobieranie oplat za organizacje tych atrakcji moze stanowic pewien klopot, ale od czego kreatywna ksiegowosc?! Mozna zastosowac ulgi dla seniorow, malolatow, radnych oraz zwolennikow wonnych plantacji w donicach. Dlaczego tylko dla nich? I juz mamy kolejny powod kontrowersji! Teraz kolej na pana premiera. Dlaczego on? W kraju kaczora donalda wszystko jest mozliwe. Mr Walt Disney nie obdarzyl nazwiskiem swego bohatera, nadal mu tylko imie, skrzetnie wykorzystywane w promocji sieci fast food oraz zabawek i filmow dla najmlodszych. Jesli nasz Donald uzyczy kaczorowi nazwiska to i biznes pokreci jak lody. Odswiezy sie przyjazn polsko amerykanska, malo komu bedzie sie chcialo zwracac uwage na tresc artykulu piatego Ukladu, skadinad wazniejszego niz wszystkie wymienione aspekty bo dotyczy bezpieczenstwa naszego narodu. Jan Pawel II swego czasu przypominal, ze niepodleglosc nie jest nam dana raz na zawsze. Dodajmy: bezpieczenstwa nie zastapia namilejsze gesty. Jest u Wergiliusza, Rzymianina, zasada wyrazona w Eneidzie: "strzezcie sie Danajow, szczegolnie gdy przynosza dary".
Barbara Marta Żmudka
Archiwum
- » Koszt wizyty Anny Marii Anders w Chicago
- » Pomnik czy cokół?
- » Przygotowania do Parady 3-majowej w Wietrznym Mieście
- » Czy dzięki diecie stajemy się lepszymi ludźmi...
- » W poszukiwaniu zapomnianych mandatów
- » Kto może głosować w Wietrznym Mieście?
- » Czego uczą policjanci?
- » Czy pączek zastąpi kiełbasę... wyborczą?
- » Podhalanie świętują w Wietrznym Mieście
- » Co przyniesie nam Rok Psa?
- » Balowa Osiemnastka
- » O pieniądzach bez emocji
- » Komu potrzebne są cła?
- » Kogo ocali "Marsz dla Życia"?
- » 26. WOŚP w Chicago - Siema, Polonio!
- » Przybyli, zobaczyli i co dalej?
- » Jakie powitanie, taki cały rok
- » Merry Christmas for Everyone
- » Nowe dowody tożsamości Wietrznego Miasta
- » O polskości na O'Hare
- » Plusy i minusy "wydziarane" w skórze
- » Współpraca potrzebna ż y w c e m
- » Targ pełen wesela
- » Podhalanie tu i tam
- » Dzień Myśliwych
- » Popierajmy budowniczych dróg i mostów!
- » Rola bankietu w życiu Polonii
- » Polecać? Nie polecać? Korzystać czy nie?
- » Włamywacze nie żartują!
- » Serce, seks i miłość
- » Komu pieniądze nie dają szczęścia?
- » Jak walczyć, to o 5 milionów dolarów!
- » Czy sanktuarium Wietrznego Miasta jest wieczne?
- » Łączy nas wciąż język polski
- » Chicagowskie nazwy ulic w polskich miastach?
- » Nowe, polskie nazwy ulic w Chicago?
- » Na forum Rady Miasta zwykły śmiertelnik będzie oceniał pracę włodarzy
- » Zagadkowy "artefakt" coraz popularniejszy wśród Polaków
- » Gość w dom, emerytura na stół!
- » Bezpieczeństwo w powietrzu
- » Prestiż patentu oficerskiego
- » Wakacyjne rozrywki
- » Urodzinowy weekend Ameryki
- » Jak być ojcem?
- » Cokół do wynajmu
- » Flaga Polski FM brutalnie usunięta z Parady
- » Komu przeszkadzała flaga Polskiego FM na Paradzie 3-majowej w downtown?
- » LOT na wakacje
- » Pierwsze Komunie w Chicago
- » Juwenalia